Tuż po agresji rosyjskiej, 35-letnia Hanna Kotova uciekła do Polski z Zachodniej Ukrainy wraz z trójką małych dzieci i niepełnosprawnym mężem. Miała nadzieję na ułożenie sobie życia w naszym kraju, z dala od wybuchu bomb, ciągłego poczucia zagrożenia i niepewności o los najbliższych. Niestety, nie wszystko poszło zgodnie z planem… Mąż Pani Hanny pozostawał bez … Czytaj Dalej Wraca na Ukrainę podbudowana wiarą w ludzi..