NSA będzie badać, czy Premier Donald Tusk działał bez podstawy prawnej, zmieniając zastępcę wójta Gminy Kurzętnik.

NSA będzie badać, czy Premier Donald Tusk działał bez podstawy prawnej, zmieniając zastępcę wójta Gminy Kurzętnik.

W kwietniu 2022r. ówczesnemu wójtowi Gminy Kurzętnik, Wojciechowi D., a także jego zastępcy oraz przewodniczącemu rady gminy przedstawiono zarzuty przekroczenia uprawnień w celu osiągnięcia korzyści majątkowych. Wobec wszystkich trzech urzędników zastosowano środki zapobiegawcze w postaci zawieszenia w wykonywaniu sprawowanych funkcji.

Premier Morawiecki wyznacza zastępcę wójta

12 kwietnia 2022r. Prezes Rady Ministrów, Mateusz Morawiecki, do wykonywania zadań i kompetencji wójta Gminy Kurzętnik wyznaczył Piotra Piątka.

Wyznaczenie to zostało dokonane w trybie przepisów ustawy o samorządzie gminnym, określających, co się dzieje, jeśli wybrany w wyborach wójt gminy nie może – w wyniku przemijającej przeszkody (ustawa określa te przemijające przeszkody) – wykonywać swoje zadania i kompetencje. Przepisy stanowią, że w takim wypadku, zadania i kompetencje wójta winien wykonywać zastępca. Jeśli jednak w danej gminie wójt nie powołał swojego zastępcy, lub nie może on pełnić swojej funkcji, wówczas premier – na podstawie art. 28h ustawy o samorządzie gminnym – wyznacza osobę, która przejmuje wykonywanie zadań i kompetencji zawieszonego wójta. W takiej sytuacji znalazła się właśnie Gmina Kurzętnik, której wójt i zastępca zostali zawieszeni w związku z toczącym się przeciwko nim postępowaniem karnym o przekroczenie uprawnień w celu osiągnięcia korzyści.

Donald Tusk zmienia decyzję poprzednika

W lutym 2024r., już nowy premier, Donald Tusk, doszedł do wniosku, że trzeba zmienić osobę wykonującą zadania wójta Kurzętnika. Przepisy prawa jednak nie stanowią, iż Prezes Rady Ministrów może zmienić wcześniej wyznaczoną osobę. Niemniej premier uznał, że nie jest to przeszkoda. W efekcie wydał akt „cofnięcia” wyznaczenia Piotra Piątka do wykonywania zadań i kompetencji wójta Gminy Kurzętnik w okresie zawieszenia w czynnościach służbowych Wojciecha Dereszewskiego. Następnie wyznaczył do tego inną osobę.

Skarga do sądu

Piotr Piątek nie zgodził się z takim działaniem premiera i wniósł do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego skargę.

– W wyniku rozpatrzenia skargi, WSA w Warszawie, wyrokiem z dnia 16 września 2024r., sygn. akt II SA/Wa 499/24 uchylił „cofnięcie” wyznaczenia osoby przejmującej wykonywanie zadań i kompetencji wójta gminy. W uzasadnieniu wskazał, bez żadnych wątpliwości, że akt premiera został wydany bez podstawy prawnej – mówi mec. Lech Obara, pełnomocnik Piotra Piątka.

Skarga do NSA

Wyrok jest nieprawomocny, gdyż pełnomocnik premiera wniósł skargę kasacyjną do Naczelnego Sądu Administracyjnego. W skardze kasacyjnej podniesiono, że Piotr Piątek nie miał legitymacji do zaskarżania aktu premiera. Innymi słowy, jego skarga w ogóle nie powinna być badana merytorycznie przez sąd administracyjny. Ponadto, podniesiono m.in. to, że skoro premier został upoważniony do wyznaczenia osoby zastępującej wójta gminy, to tym samym należy domniemywać, że może zmieniać w tym względzie swoje stanowisko według własnych potrzeb. Nawet jeśli to nie wynika wprost z przepisów prawa.

Została wniesiona również odpowiedź na skargę kasacyjną.

Argumenty pełnomocników Piotra Piątka

Pełnomocnicy Piotra Piątka, r.pr. Lech Obara i r.pr. Szymon Topa z olsztyńskiej kancelarii prawnej domagają się utrzymania w mocy wyroku WSA i argumentują za jego legitymacją do zaskarżenia aktu „cofnięcia” wyznaczenia.

– Dotyczy bowiem możliwości wykonywania przez niego zadań i kompetencji wójta gminy. Jest to więc czynność bezpośrednio go dotycząca. Ma charakter publicznoprawny i dotyczy sprawowania władzy samorządowej. Trzeba też podkreślić, że osoba wyznaczona do wykonywania zadań i kompetencji wójta gminy może być zastąpiona na podstawie takich samych przepisów, jak to jest w przypadku wójta. Premier zaś swoim aktem „cofnięcia” wyznaczenia osoby próbuje obejść te przepisy prawa. Wreszcie, premier nie może sobie domniemywać kompetencji, które ingerowałyby w autonomiczność samorządu gminy. Skrajnym zaś ograniczeniem autonomii gminy byłaby sytuacja, gdyby premier mógł według własnego uznania wyznaczać i cofać osobę wykonującą zadania i kompetencje wójta gminy, czyli traktować go niczym swojego pracownika podległego jego kierownictwu – wyjaśnia mec. Szymon Topa.

Strony czekają na rozstrzygnięcie NSA.